MV Agusta Forum banner
21 - 40 of 44 Posts
Myślałem, że to głównie silniki 675, a 800 nie kręcą się tak wysoko.... wydaje się, że to głównie modele F3. z 800
Ponownie, musimy pamiętać... to forum internetowe, na którym ludzie szczegółowo omawiają swoje problemy... ale rzadko słyszy się o wielu, którzy nie mają problemów.
Do czego w takim razie kręci się f3 800?
Myślałem, że dragster, brutale i f3 mają ten sam limit obrotów 13500 (przynajmniej 800 RR)?
Z moich najnowszych wydań instrukcji:

484739


484740


Z tego, co rozumiem, F3 800 ma ten sam twardy ogranicznik co F3 675. To bardziej obciąży wszystko wewnątrz 800 i spodziewam się większej liczby awarii F3 800 niż B3 lub F3 675.
 
Z całym szacunkiem dla awarii i problemów, wydają się one występować głównie w wersjach o dużej mocy (~ 150 KM), które mają wysokie obroty i prawdopodobnie najbardziej agresywne wałki rozrządu we wszystkich wersjach 3-cylindrowych. Osobiście uważam, że ma to związek z wznosem zaworów, zwłaszcza wlotu. Tam duży wznios zwykle zapewnia ładny zysk, który następnie najbardziej obciąża sprężyny. Jakiś czas temu oglądałem film z Youtube, gdzie "inżynierowie MV Agusta przyglądali się ostatecznemu zyskowi mocy.. w hamowni". Co przyszło mi do głowy, może warto "wybrać jeden krok wstecz w kwestii niezawodności" dla standardowych motocykli sprzedawanych na ulicy.

Był rok -92, kiedy Honda wprowadziła swoją legendarną NR750 (owalne tłoki / 8 zaworów na cylinder itp.), o mocy 125 KM jako standard i z zestawem fabrycznym ~ 155 KM. Obecnie są one niezwykle rzadkie i drogie, zwłaszcza wersja standardowa.


Dzisiaj mamy ten sam "zestaw fabryczny" jako standard dla motocykla drogowego. Fizyka to fizyka, a silnik wolnossący o takiej mocy z 750/800 ma wysokie obroty. Zgaduję, że 80% z nas byłoby faktycznie szybsze na drodze z mocą 130-140 KM przy 800 cm3 niż 150 KM przy 800 cm3. Więcej mocy w średnim zakresie. Wyższa niezawodność. Mniej emisji ;). Ci, którzy jeżdżą po torze, mogą kupić "zestaw fabryczny" i zapewnić niezbędną konserwację.
 
Discussion starter · #25 ·
Myślałem, że to głównie silniki 675, a 800 nie wkręcają się tak wysoko.... wydaje się, że dotyczy to głównie modeli F3. z 800
Ponownie, musimy pamiętać... to forum internetowe, na którym ludzie szczegółowo omawiają swoje problemy... ale rzadko słyszy się o wielu, którzy nie mają problemów.
Esq'z me, nie zgadzam się z tobą. Tak, dobre rzeczy nie są omawiane na forum, podobnie jak części wymieniane w ramach gwarancji również nie są omawiane na forum. Przez to nikt nigdy nie może dojść do wniosku, że motocykl jest technicznie sprawny, zwłaszcza gdy zawsze jesteś zagrożony zatrzymaniem się na środku autostrady i przejechaniem przez kogoś z tyłu. Te posty mają na celu nie tylko manipulowanie klientami MV, ale po prostu uświadomienie istnienia takiego problemu, a te posty dałyby im wyobrażenie o tym, jak dalej z nim postępować.
 
Cześć,

Czy ktoś wie, ile kosztuje fabrycznie nowy MV Agusta F3 800? Czy ktoś wcześniej wymienił silnik, uprzejmie podziel się swoimi doświadczeniami, ponieważ planuję wymienić cały silnik w moim F3 800 z powodu problemu z zaworem.
Gdzie się znajdujesz? Czy sam dokonujesz wymiany, czy też jest ona wykonywana w warsztacie?
 
Znałem jednego gościa, ale wymienił silnik, a potem sprzedał swój motocykl. Już tu nie zagląda. Myślę, że nowy silnik można dostać za około 8-10 tys. dolarów, a następnie 2 tys. dolarów za robociznę i inne różne części. Używany to opcja, którą osobiście bym wybrał. Następnie możesz zbudować nową głowicę z ulepszonymi częściami. Dolne części tych silników nie zawodzą.

Wysłane z mojego SM-G930V za pomocą Tapatalk
To mogę być ja. Lol, sprzedałem swój motocykl i kupiłem dom inwestycyjny. Mój silnik był objęty gwarancją MV, a ja zapłaciłem za robociznę. Nie mam pojęcia, ile kosztowałby silnik, ponieważ nigdy nie mogłem znaleźć używanego ani nowego. Znalazłem kilka używanych silników dragster, ale nie F3. Kilku facetów zaoferowało mi sprzedaż swojego silnika, ale nic z tego nie wyszło. Jestem zaskoczony, że MV nie objęło twojego. Mój wybuchł przy przebiegu około 8,5 tys. mil, jak sądzę. Pierwsza jazda po przeglądzie zaworów. Zabrałem go do Monkey Moto i był tam przez około 2 tygodnie i miał silnik w ciągu 2 dni po zatwierdzeniu przez MV.
 
Może ja. Lol Sprzedałem swój motocykl i kupiłem dom inwestycyjny. Mój silnik był objęty gwarancją MV poza gwarancją i zapłaciłem za robociznę. Nie mam pojęcia, ile kosztowałby silnik, ponieważ nigdy nie mogłem znaleźć używanego ani nowego. Znalazłem kilka używanych silników Dragster, ale nie F3. Kilku facetów zaoferowało mi sprzedaż swojego silnika, ale nic z tego nie wyszło. Jestem zaskoczony, że MV nie objęło twojego. Mój wybuchł przy przebiegu około 8,5 tys. mil, jak sądzę. Pierwsza jazda po przeglądzie zaworów. Zabrałem go do Monkey Moto i był tam przez około 2 tygodnie i miał silnik w ciągu 2 dni po zatwierdzeniu przez MV.
Tak rozwiązuje się problemy! Szybko!
 
Mam F3 675 z 2014 roku, miał problem z koszem sprzęgła, co oznaczało, że kosz wyrzucił z siebie mnóstwo "palców" i pozostawił odłamki latające po silniku. Ponieważ kupiłem go jako nowy w 2017 roku, wciąż był na gwarancji wiosną 2018 roku, kiedy kosz pękł przy około 3800 milach.

Zabrałem motocykl do DucShop w GA; wymiana silnika zajęła prawie 6 miesięcy, wróciłem do motocykla w grudniu 2018 roku z nowym silnikiem 2018/19.

Po 450 milach wypadł zawór w cylindrze 1.

Z powrotem do DucShop, MV wysłało kolejny silnik, dostałem motocykl z powrotem w ciągu zaledwie kilku miesięcy - o wiele szybciej.

Ten silnik wytrzymał około 100-150 mil, wypadł kolejny zawór; tym razem, znając dźwięk, zdążyłem wyłączyć silnik na czas, aby uchronić go przed całkowitym zniszczeniem.

Z powrotem do DucShop; początkowo MVA NA próbowało zlokalizować głowicę, która znajdowała się gdzieś tutaj w kraju, ale po kilku dniach nie spodobała im się perspektywa nakładania na nią plastra, więc MVA wysłało kolejny silnik.

Jestem prawie pewien, że dotarł tu z Włoch w ciągu zaledwie kilku tygodni - myślę, że miałem go z powrotem z DucShop w ciągu 3 tygodni (!)

Uważam, że to silnik z 2019 roku.

Było dobrze przez kilka tysięcy mil, więc myślę, że jestem gotowy do drogi.

Nie mogę winić MVA za to, jak się mną zaopiekowali, nigdy tak naprawdę nie mrugnęli okiem, gdy trzeba było zrobić coś drogiego, a wysyłka części z Włoch naprawdę przyspieszyła.

W każdym razie, powodzenia, mam nadzieję, że wrócisz na swoją F3 szybciej niż później!

King Williams
 
Mam F3 675 z 2014 roku, miał problem z koszem sprzęgła, co oznaczało, że kosz wyrzucił mnóstwo "palców" i pozostawił odłamki latające po silniku. Ponieważ kupiłem go nowego w 2017 roku, wciąż był na gwarancji wiosną 2018 roku, kiedy kosz pękł przy około 3800 milach.

Zabrałem motocykl do DucShop w GA; silnik zastępczy potrzebował prawie 6 miesięcy, aby dotrzeć, dostałem motocykl z powrotem w grudniu 2018 roku z nowym silnikiem 2018/19.

Po 450 milach spadł zawór w cylindrze 1.

Z powrotem do DucShop, MV wysłało kolejny silnik, dostałem motocykl z powrotem w ciągu zaledwie kilku miesięcy - o wiele szybciej.

Tamten silnik wytrzymał około 100-150 mil, upuścił kolejny zawór; tym razem, znając dźwięk, faktycznie wyłączyłem silnik w porę, aby uratować go przed całkowitym zniszczeniem.

Z powrotem do DucShop; na początku MVA NA próbowało zlokalizować głowicę, która znajdowała się gdzieś tutaj, w kraju, ale po kilku dniach nie spodobała im się perspektywa nakładania na to plastra, więc MVA wysłało kolejny silnik.

Jestem prawie pewien, że dotarł tu z Włoch w ciągu zaledwie kilku tygodni - myślę, że miałem go z powrotem z DucShop w ciągu 3 tygodni (!)

Wierzę, że to silnik z 2019 roku.

Było dobrze przez kilka tysięcy mil, więc myślę, że jestem gotowy.

Nie mogę winić MVA za to, jak się mną zajęli, nigdy tak naprawdę nie mrugnęli okiem, gdy trzeba było zrobić coś kosztownego, a wysyłka części z Włoch naprawdę przyspieszyła.

W każdym razie, powodzenia, mam nadzieję, że wrócisz na swój F3 szybciej niż później!

King Williams
Tak powinni robić! Dobrze się tobą zajęli!
 
Może to ja. Lol Sprzedałem swój motocykl i kupiłem dom inwestycyjny. Mój silnik był objęty gwarancją MV i zapłaciłem za robociznę. Nie mam pojęcia, ile kosztowałby silnik, ponieważ nigdy nie mogłem znaleźć używanego ani nowego. Znalazłem kilka używanych silników Dragster, ale nie F3. Kilku facetów zaoferowało mi sprzedaż swojego silnika, ale nic z tego nie wyszło. Jestem zaskoczony, że MV nie objęło twojego. Mój wybuchł przy przebiegu około 8,5 tys. mil, jak sądzę. Pierwsza jazda po przeglądzie zaworów. Zabrałem go do Monkey Moto i był tam przez około 2 tygodnie i miał silnik w ciągu 2 dni po zatwierdzeniu przez MV.
Hej, fajnie, że się wtrącasz, kolego! Myślałem, że zniknąłeś na zawsze lol, miło wiedzieć, że wciąż jesteś i pomagasz. Dlatego dzielimy się naszymi doświadczeniami, aby następny facet, miejmy nadzieję, nie został oszukany. Kontynuuj obserwowanie i powodzenia z domem inwestycyjnym! Ceny mieszkań poszły w górę, więc jestem pewien, że jesteś szczęśliwy.

Wysłane z mojego SM-G930V za pomocą Tapatalk
 
Mam F3 675 z 2014 roku, miał problem z koszem sprzęgła, co oznaczało, że kosz wyrzucił mnóstwo „palców” i pozostawił odłamki latające po silniku. Ponieważ kupiłem go nowego w 2017 roku, wciąż był na gwarancji wiosną 2018 roku, kiedy kosz pękł przy około 3800 milach.

Zabrałem motocykl do DucShop w GA; silnik zastępczy potrzebował prawie 6 miesięcy, aby dotrzeć, dostałem motocykl z powrotem w grudniu 2018 roku z nowym silnikiem 2018/19.

Po 450 milach wypadł zawór w cylindrze 1.

Z powrotem do DucShop, MV wysłało kolejny silnik, dostałem motocykl z powrotem w ciągu zaledwie kilku miesięcy - o wiele szybciej.

Tamten silnik wytrzymał około 100-150 mil, wypadł kolejny zawór; tym razem, znając dźwięk, zdążyłem wyłączyć silnik na czas, aby uratować go przed całkowitym zniszczeniem.

Z powrotem do DucShop; na początku MVA NA próbowało zlokalizować głowicę, która znajdowała się gdzieś tutaj w kraju, ale po kilku dniach nie spodobała im się perspektywa nakładania na nią plastra, więc MVA wysłało kolejny silnik.

Jestem prawie pewien, że dotarł tu z Włoch w ciągu zaledwie kilku tygodni - myślę, że miałem go z powrotem z DucShop w ciągu 3 tygodni (!)

Wierzę, że to silnik z 2019 roku.

Było dobrze przez kilka tysięcy mil, więc myślę, że jestem gotowy.

Nie mogę winić MVA za to, jak się mną zajęli, nigdy tak naprawdę nie mrugnęli okiem, gdy trzeba było zrobić coś kosztownego, a wysyłka części z Włoch naprawdę przyspieszyła.

W każdym razie powodzenia, mam nadzieję, że wrócisz na swój F3 szybciej niż później!

King Williams
Wow, to intensywna historia, tylko myśląc o tym, przez co przeszedłeś. Tak MV powinno traktować swoich klientów. Mam nadzieję, że Twój motocykl wytrzyma wiele mil.

Jaka była główna przyczyna wypadania zaworów we wszystkich tych silnikach? Czy ktoś kiedykolwiek to ustalił?? Jestem bardzo ciekawy, ponieważ miałeś tak wiele silników, a MV za każdym razem uwzględniało roszczenia.

Wysłane z mojego SM-G930V za pomocą Tapatalk
 
Discussion starter · #34 ·
Mam F3 675 z 2014 roku, miał problem z koszem sprzęgła, co oznaczało, że kosz wyrzucił mnóstwo "palców" i pozostawił odłamki latające po silniku. Ponieważ kupiłem go nowego w 2017 roku, nadal był na gwarancji wiosną 2018 roku, kiedy kosz pękł przy około 3800 milach.

Zabrałem motocykl do DucShop w GA; wymiana silnika zajęła prawie 6 miesięcy, wróciłem z motocyklem w grudniu 2018 roku z nowym silnikiem 2018/19.

Po 450 milach wypadł zawór w cylindrze 1.

Z powrotem do DucShop, MV wysłało kolejny silnik, dostałem motocykl z powrotem w ciągu kilku miesięcy - o wiele szybciej.

Tamten silnik wytrzymał około 100-150 mil, wypadł kolejny zawór; tym razem, znając dźwięk, faktycznie wyłączyłem silnik na czas, aby uratować go przed całkowitym zniszczeniem.

Z powrotem do DucShop; początkowo MVA NA próbowało zlokalizować głowicę, która znajdowała się gdzieś tutaj w kraju, ale po kilku dniach nie spodobała im się perspektywa nakładania na nią plastra, więc MVA wysłało kolejny silnik.

Jestem prawie pewien, że dotarł tu z Włoch w ciągu zaledwie kilku tygodni - myślę, że miałem go z powrotem z DucShop w ciągu 3 tygodni (!)

Wierzę, że to silnik z 2019 roku.

Było dobrze przez kilka tysięcy mil, więc myślę, że jestem gotowy.

Nie mogę winić MVA za sposób, w jaki się mną zajęli, nigdy tak naprawdę nie mrugnęli okiem, gdy trzeba było zrobić coś kosztownego, a wysyłka części z Włoch naprawdę przyspieszyła.

W każdym razie, powodzenia, mam nadzieję, że wrócisz na swój F3 szybciej niż później!

King Williams
Jeśli motocykl jest na gwarancji, muszą wspierać go za wszelką cenę. Ale w moim przypadku jest po gwarancji i próbuję dostać nowy silnik. Ale patrząc na twoje doświadczenia, ryzyko ponownego wystąpienia problemu z opadniętym zaworem jest wysokie, a MV nie powinno stawiać swojego klienta w tak niebezpiecznej sytuacji.
 
@kingwilliams .... Wczoraj, kiedy tam byłem, zapytałem Trevora, ile silników 3-cylindrowych wymienili w DucShop. Twój jest jedyny (chociaż tak naprawdę było ich kilka) !!! I sprzedali i serwisowali ich więcej niż kilka ..... kilka z nich do motocykli torowych, takich jak ten, którego zdjęcia zamieściłem w wątku o personalizacji. Mówi, że silniki z 2018 roku i nowsze są bezawaryjne. Twoje doświadczenie było naprawdę szalone !!! ALE...wciąż słyszymy te historie na forum.
 
Jaki był powód, dla którego MV odrzuciło silnik? Zrobili zrzut ECU na moim, żeby sprawdzić, czy nadużywałem silnika. Byłem na 5. biegu jadąc 90 na prostej, kiedy mój silnik się zepsuł. Dealer niczego nie obiecał, ale zaryzykowałem i wyszło na moją korzyść, oczywiście pomniejszoną o robociznę. Chyba nie można mieć wszystkiego. Jakie były wyniki?
 
Discussion starter · #37 ·
Jaki był powód, dla którego MV odrzuciło silnik? Zrobili zrzut ECU na moim, żeby sprawdzić, czy nadużywałem silnika. Jechałem na 5. biegu 90 na prostej, kiedy mój silnik się zepsuł. Dealer niczego nie obiecał, ale zaryzykowałem i wyszło na moją korzyść, pomijając oczywiście robociznę. Chyba nie można mieć wszystkiego. Jakie były ustalenia?
W moim przypadku wspomnieli, że silnik przekroczył 13500 obr./min i nie odpowiedzieli na żadne z moich innych pytań, na przykład ile razy przekroczył 13500 obr./min, kiedy ostatni raz przekroczył 13500 obr./min i jakie były obroty, gdy zawór uległ awarii. Ale w moim przypadku do tej pory nie poszło dobrze, przynajmniej nie dostałem tego, czego oczekiwałem.
 
@kingwilliams .... wczoraj, kiedy tam byłem, zapytałem Trevora, ile silników 3-cylindrowych wymienili w DucShop. Twój jest jedyny (chociaż tak naprawdę było ich kilka) !!!
I sprzedali i serwisowali ich więcej niż kilka ..... kilka z nich do motocykli torowych, takich jak ten, którego zdjęcia zamieściłem w wątku o personalizacji.
Mówi, że silniki z 2018 roku i nowsze są bezproblemowe. Twoje doświadczenie było naprawdę szalone !!!
ALE...wciąż słyszymy te historie na forum.
Cześć, Ed!

tak, to była naprawdę dziwna sytuacja - kiedy wpadłem na menedżera ds. gwarancji na COTA podczas MotoGP 2019, aby podziękować mu za czuwanie nad moją sytuacją, kiedy się przedstawiłem, podziękował MI za umożliwienie im naprawy problemu i obiecał, że zostanie on rozwiązany. Trevor i Mark zawsze umieszczali motocykl na podnośniku, gdy tylko zjechał z mojej przyczepy, żeby zobaczyć, co się dzieje, bo chcieli wiedzieć!

Uważam, że problem z zaworem w pierwszym silniku zastępczym to uszkodzony element pod wiaderkiem lub pęknięta sprężyna, dokładnie nie pamiętam.

Drugi silnik zastępczy miał wadliwą prowadnicę zaworu i być może wspomniano, że pewna liczba podejrzanych wadliwych egzemplarzy w jakiś sposób trafiła do pojemnika, w którym znajdowały się dobre, czy coś w tym stylu.

To był po prostu "mój czas w beczce", jak to mówią, i cieszyłem się, że tak dobrze się mną zaopiekowano i pomogłem spalić wadliwe silniki w ich imieniu, haha.

Na zdrowie!

King
 
  • Like
Reactions: esq'z me
Cześć, Ed!

tak, to była naprawdę dziwna sytuacja - kiedy wpadłem na menedżera ds. gwarancji w COTA podczas MotoGP 2019, aby podziękować mu za zajmowanie się moją sytuacją, podziękował MI za to, że pozwoliłem im naprawić problem i obiecał, że zostanie on rozwiązany. Trevor i Mark zawsze umieszczali motocykl na podnośniku, gdy tylko zjeżdżał z mojej przyczepy, żeby zobaczyć, co się do cholery dzieje, bo chcieli wiedzieć!

Uważam, że problem z zaworem w pierwszym silniku zastępczym to uszkodzony element pod wiaderkiem lub pękła sprężyna, dokładnie nie pamiętam.

drugi silnik zastępczy miał uszkodzoną prowadnicę zaworu i być może wspomniano, że kilka podejrzanych wadliwych egzemplarzy w jakiś sposób trafiło do pojemnika, w którym były dobre, czy coś w tym stylu.

To był po prostu "mój czas w beczce", jak to się mówi, i cieszę się, że tak dobrze się mną zaopiekowano i że pomogłem spalić wadliwe silniki w ich imieniu, haha.

Na zdrowie!

King
Och-

A gdybym wiedział o problemie z koszem sprzęgła w pierwszym silniku, wymieniłbym go (lub zlecił wymianę) i założyłbym się, że nadal jeździłbym na pierwszym silniku i miałbym na nim o wiele więcej kilometrów!

Informacje gdzieś się pojawiały, po prostu nie natknąłem się na nie na czas.

-K
 
I gdybym wiedział o problemie z koszem sprzęgła w pierwszym silniku, wymieniłbym go (lub zlecił wymianę) i założyłbym się, że wciąż miałbym pierwszy silnik i przejechałbym na nim o wiele więcej mil!
Zgadza się... Zapomniałem, że Twój pierwszy silnik miał problem z pęknięciem kosza sprzęgła... problem, który spowodował akcję serwisową wszystkich motocykli, których to dotyczyło... i NIE problem z układem zaworów. To były kolejne silniki zamienne z problemami z zaworami.
 
  • Like
Reactions: kingwilliams
21 - 40 of 44 Posts